
Microsoft ujawnił, że Azure Linux jest wreszcie dostępny, ponad pół roku po wejściu w ostatnie etapy publicznej wersji zapoznawczej pod kryptonimem CBL-Mariner, jako host kontenera dla usługi Azure Kubernetes Service (AKS).
Jest to open-source’owa dystrybucja, która została stworzona praktycznie od podstaw (nie jest to fork Fedory ani żadnej innej dystrybucji). Nie zawiera też zbyt wielu dodatków, poza technologiami wirtualizacyjnymi Hyper-V czy podstawowymi narzędziami dla developerów i administratorów. Ta oryginalność i prostota ma być gwarancją stabilności, spójności, wydajności i bezpieczeństwa. Obraz systemu ma zaledwie 400 MB, a składa się na niego jedynie 300 pakietów.
Kierownik programu Linux Systems Group, Jim Perrin, opisał to jako „lekką, bezpieczną i niezawodną platformę systemu operacyjnego”, która została zoptymalizowana pod kątem działania zgodnie z własną platformą Azure.
W ogłoszeniu Perrin wymienił „rygorystyczny pakiet testów sprawdzających Azure” oraz zmniejszoną liczbę pakietów w hoście kontenera jako kluczowe czynniki ułatwiające jego bezpieczeństwo i odporność.
Azure Linux dla AKS
Firma wyjaśnia, że host kontenerów Azure Linux dla AKS (Azure Kubernetes Service) został zaprojektowany z myślą o minimalizmie i chmurze.
Co więcej, system ten obsługuje zarówno architekturę x86, jak i ARM, przez co dobór sprzętu pod ten system daje całkiem spore pole do popisu. Wynika to z faktu, że funkcjonuje on w środowisku maszyny wirtualnej. Jednak geniusz Microsoft Azure Linux tkwi… w prostocie. A dokładniej w 400 MB prostoty, na które składa się jądro systemu, oraz 300 pakietów. To właśnie według Microsoftu ma być prostym krokiem do osiągnięcia świetnej wydajności i bezpieczeństwa. Przy mniejszej liczbie interfejsów graficznych dostępnych jest mniej powierzchni do ataków. Mniej zależności i mniejszy rozmiar przyczynia się do wydajności i bezpieczeństwa.
Azure Linux nie zastąpi ona popularnych „systemów”, takich jak Ubuntu, Fedora czy Mint, ponieważ powstała wyłącznie z myślą o wirtualizowaniu i zarządzaniu kontenerami w obrębie chmurowej platformy Azure. Jej odbiorcami mają być zaś przede wszystkim developerzy.
Zgodnie z dokumentacją pomocy technicznej Azure Linux Container Host obsługuje rozmiary maszyn wirtualnych z serii NCv3 i NCasT4_v3, jednak seria NC A100 v4 nie jest obsługiwana.
Inaczej niż w historii firmy, tym razem Microsoft zdecydował się nie pożyczać i nie adaptować istniejącej dystrybucji Linuksa, takiej jak Fedora, zamiast tworzyć własną.
„Pomyśleliśmy, że zbudujemy go od podstaw. Możemy dostosować go do naszych potrzeb. Wprowadzamy zmiany zgodnie z potrzebami i, szczerze mówiąc, na tym polega ekosystem Linuksa ”- powiedział Perrin w pytaniach i odpowiedziach na początku tego miesiąca w związku z ogłoszeniem na Build 2023.