AI w służbie ludzkości by walczyć z oszustami. Brytyjska firma telekomunikacyjna uruchomiła „babcię” AI, która będzie marnować czas oszustów, rozmawiając przez telefon tak długo, jak to możliwe.
Nowa „babcia” sztucznej inteligencji (AI) o imieniu Daisy została zaprojektowana do czatowania z oszustami telefonicznymi, aby klienci nie musieli tego robić.
Virgin Media O2, brytyjska firma telekomunikacyjna stojąca za chatbotem Daisy, powiedziała, że wyszkoliła ją przy użyciu prawdziwych treści oszustów, dzięki czemu jest „nie do odróżnienia od prawdziwej osoby” i może „oszukać oszustów, aby myśleli, że znaleźli idealny cel”.
Daisy to połączenie różnych modeli sztucznej inteligencji, które współpracują ze sobą, aby słuchać i reagować na dzwoniących oszustów, powiedział Virgin Media O2.Podczas rozmowy telefonicznej z oszustami Daisy opowiada im zawiłe historie o swojej rodzinie, mówi o robieniu na drutach i podaje fałszywe informacje o swoich danych bankowych.
Na pierwszy rzut oka Daisy wygląda jak stereotypowa babcia: Uwielbia robić na drutach i opowiadać o swojej rodzinie, ma kota o imieniu Fluffy, jest technologicznie nieudolna i ma mnóstwo czasu na pogaduszki.Jeśli jednak zagłębimy się nieco bardziej, okaże się, że jest ona wyjątkowo zaawansowana technologicznie i ma w zanadrzu kilka sprytnych sztuczek. Daisy jest bowiem chatbotem opartym na sztucznej inteligencji, stworzonym przez brytyjskiego operatora telefonii komórkowej O2 w celu zwalczania oszustw poprzez nakłanianie oszustów telefonicznych do myślenia, że rozmawiają z prawdziwą osobą.
Jej debiut na początku tego miesiąca podkreśla, w jaki sposób sztuczna inteligencja jest wykorzystywana zarówno pozytywnie, jak i negatywnie, jeśli chodzi o oszustwa internetowe.
Według Global Anti-Scam Alliance, grupy lobbingowej, konsumenci na całym świecie stracili w zeszłym roku ponad 1 bilion dolarów w wyniku oszustw internetowych. Rekordowa kwota 12,5 miliarda dolarów strat z tytułu oszustw internetowych została zgłoszona do FBI w 2023 roku, podało biuro w marcowym raporcie. Ale rząd federalny USA również pochwalił tę technologię jako „transformacyjną”, pomagając Departamentowi Skarbu odzyskać 1 miliard dolarów z oszustw czekowych w roku finansowym, który zakończył się 30 września.
Misją Daisy, według firmy O2, „jest rozmowa z oszustami i marnowanie jak największej ilości ich czasu za pomocą ludzkiej gadaniny, aby trzymać ich z dala od prawdziwych ludzi”. Jej taktyka sprawiła, że „wielu oszustów dzwoniło przez 40 minut”, powiedziała firma w oświadczeniu przedstawiającym Daisy na początku tego miesiąca.
„Ponieważ oszuści prowadzą pełnoetatowe centra telefoniczne skierowane specjalnie do Brytyjczyków, wzywamy wszystkich do zachowania czujności” - skomentował Murray Mackenzie, dyrektor ds. oszustw w Virgin Media O2.
W ubiegłym roku Virgin Media O2, szersza grupa telekomunikacyjna, zablokowała ponad 250 milionów funtów (315 milionów dolarów) w podejrzanych nieuczciwych transakcjach, co według nich jest równoznaczne z zatrzymaniem jednej transakcji co dwie minuty. Korzystając z niestandardowego dużego modelu językowego, Daisy może prowadzić autonomiczne rozmowy z oszustami w czasie rzeczywistym. Chociaż nie przechwytuje żadnych połączeń, ma wiele własnych numerów telefonów, nad którymi O2 pracowało, aby wprowadzić je do obiegu online. Opracowany we współpracy z londyńską agencją reklamową VCCP, głos Daisy był wzorowany na babci jednego z pracowników. „Chociaż każdy może paść ofiarą oszustwa, gangi przestępcze często atakują osoby starsze, więc oparliśmy się na własnych uprzedzeniach oszustów, aby stworzyć babcię AI opartą na prawdziwym krewnym pracownika VCCP” - powiedziała agencja w osobnym oświadczeniu.
„W ciągu wielu godzin oszukańczych telefonów opowiadała meandryczne historie o swojej rodzinie, długo rozmawiała o swojej pasji do robienia na drutach i podawała fałszywe dane osobowe, w tym zmyślone dane bankowe”.
Według Virgin Media O2, Daisy została opracowana w odpowiedzi na badania, które wykazały, że niechęć do marnowania własnego czasu jest głównym powodem, dla którego Brytyjczycy nie chcieliby sami wabić oszustów.
Tymczasem Daisy ma „cały czas na świecie”.
W rzeczywistości ma tak dużo czasu, że w filmie przedstawiającym jej postać można usłyszeć, jak jeden z zirytowanych oszustów krzyczy przez telefon: „Minęła prawie godzina!”.
Inny oszust mówi jej: „Myślę, że twój zawód przeszkadza ludziom”.
Jej odpowiedź? „Próbuję tylko trochę porozmawiać”.